Każdy ma swoją ukochaną lekturę z dzieciństwa. Taką, do której wracał wielokrotnie z niezmienną przyjemnością. Taką, której bohaterów obdarzał prawdziwą sympatią i których chętnie wyobrażał sobie jako swoich towarzyszy zabaw.
Niejedna osoba zapytana o taką ukochaną lekturę wymieniłaby zapewne właśnie Dzieci z Bullerbyn. I nic w tym w sumie dziwnego. Po pierwsze, łatwo identyfikować się z grupką zaprzyjaźnionych dzieci o odmiennych charakterach. Ich perypetie są bliskie każdemu, kto pamięta swoje dzieciństwo. Kłopoty szkolne, świętowanie doniosłych okazji, wyprawy do sklepu, letnie zabawy, prezenty, przygody i szalone pomysły… a w tle serdeczna przyjaźń, taka, która zakłada, że nigdy nic się nie zmieni, że zawsze będziemy razem, wspólnym frontem mierząc się ze światem.
Astrid Lindgren tworzy w swojej książce cudowną arkadię, mityczną krainę dzieciństwa, świadomie rezygnując z cieni, a skupiając się na blaskach. Dlatego jest to tak radosna, krzepiąca i zapadająca w serce lektura. Wielbiciele książki Dzieci z Bullerbyn test znajomości lektury będą zapewne w stanie rozwiązać bez najmniejszych wątpliwości i nie napotykając większych problemów.